A czerwiec mija…

No i czerwiec minął już prawie cały jak w mgnieniu oka.

Czerwiec to czas wycieczek, wieczornych spacerów nad morzem – wiaterek przyjemnie chłodzi.

Barcelona – protest pod teatrem:

Wzmożony sezon na wieczory panieńskie i kawalerskie 🙂
Będąc przewodnikiem po Barcelonie trzeba być kreatywnym:

Konkurs taneczny pod halą Born: Ale można tańczyć wszędzie – na przykład na plaży wieczorem: Wschód słońca nad miastem: Cudny koncert orkiestry na plaży:

Można też tańczyć co niedzielę pod katedrą sardane – ballades de sardanes: A można tańczyć chodząc po placykach w dzielnicy 🙂

Barcelona – czerwiec 2017 – Lenses in a backpack – Trzy lata w Barcelonie – Fujifilm XT-2