Barcelona – fiesta San Juan

Fiesta San Juan to po prostu wigilia Św. Jana – tak zwana noc świętojańska.

Przygotowania w mieście trwały jak widać do ostatniej chwili – przygotowania czyli zakupy petard i fajerwerków:Przygotowania polegały też na tym, że od tygodni cały czas słychać było petardy 🙂

W wielu miejscach Barcelony ustawiono oficjalne “ogniska”: Miasto przygotowało się na “najazd” plażowiczów, wystawiając dodatkowe toalety i ogromną ilość koszy na śmieci: W Barcelonecie świętowali też wspólnie sąsiedzi na ulicy:Ja (K) stanąłem przed sporym wyzwaniem – wybrać jedno z wielu miejsc gdzie będą zapalane ogniska na placach… Wszyędzie impreza zaczynała się mniej więcej o tej samej porze 😉

W końcu wybrałem Barcelonete: Dość szybko okazało się, że dobrze wybrałem miejsce mojego pierwszego świętowania San Juan, a po katalońsku Sant Joan. Ilość fajerwerków i czas pokazów był oszałamiający. Ponad godzinny pokaz po zachodzie słońca na placu przed kościołem Sant Miquel del Port, naprawdę robił wrażenie. Po oficjalnym ognisku przyszedł czas przemieścić się pod kościół na pokaz sztucznych ogni:
A na plaży w najlepsze w tym czasie trwała zabawa:

Sądząc po obrazkach w programach informacyjnych następnego dnia – ostatni imprezowicze schodzili z plaży o świcie w momencie pojawienia się służb sprzątających 🙂

Barcelona – czerwiec 2017 – Lenses in a backpack – Trzy lata w Barcelonie – Fujifilm XT-2