Barcelona w listopadzie to nadal “jesień” w mieście. Jesień dość specyficzna – liście z części drzew opadają, ale trawa nadal jest zielona, a słońce fajnie grzeje na spacerze.
No i wszędzie widok zielonych palm. A to nasza ulubiona cukiernio/ciastkarnia 🙂 pyszne ciasta i ciasteczka.
Mała drzemka w pracy – czemu nie – szczególnie w porze sjesty 🙂

Pod koniec miesiąca zaczęło mocniej wiać i różnica temperatur między nocą a dniem zrobiła się spora. W nocy 3-5 stopni w ciągu dnia w słońcu nawet 15-17 stopni.
Barcelona to piękne miasto tak naprawdę o każdej porze roku 🙂 A dostęp do morza jest cudowny.
Kilkanaście minut spaceru i jesteśmy na plaży 🙂