Barcelona – początek jesieni :-)
Początek jesieni w Barcelonie to zamiana sandałów na buty, spodenek na jeansy i czasem trzeba nawet założyć bluzę 🙂Barcelona – Trzy lata w Barcelonie – lensesinabackpack.eu
Początek jesieni w Barcelonie to zamiana sandałów na buty, spodenek na jeansy i czasem trzeba nawet założyć bluzę 🙂Barcelona – Trzy lata w Barcelonie – lensesinabackpack.eu
Nadal nie mamy internetu w domu, więc wpisy z “tekstem” regularnie zaczną się pojawiać na blogu za jakiś czas. Na razie dużo zdjęć z naszego pierwszego miesiąca w pięknym mieście jakim jest Barcelona. W krótce więcej o La Merce i o zabawie ze sztucznymi ogniami na ulicy w Barcelonie. Barcelona to jedno z tych miast gdzie nie lubi się tu za bardzo turystów – ale o tym pewnie jeszcze nie raz napiszemy: Barcelona – Lenses in a backpack – Trzy lata w Barcelonie – Fuji XT-2
… Czyli ostatnie kilka dni w Barcelonie
Barcelona Opis ostatnich dni tak trochę od końca 🙂 Barcelona – Niedziela minęła nam pod znakiem Dnia Katalonii – Día de CataluñaObok nas najpierw był konkurs “wież” a potem przemarsz w strojach z epoki wojny o sukcesję hiszpańską 1701-1714. A po południu manifestacja w sprawie niepodległości Katalonii i koncert pod Łukiem Triumfalnym. Protestowali też “komuniści”: Oto Barcelona w “pigułce” 🙂 W sobotę w miłym towarzystwie byliśmy na koncercie jazzowym. Wcześniej też zobaczyliśmy wystawę fotografii Vivian Maier. Ja (K) napisałem test w szkole i teraz czekam na wyniki jaki poziom zaawansowania mam oraz na losowanie kto się dostał (chętnych jest więcej niż …
No i stało się 🙂 po wielu miesiącach przygotowań jesteśmy w Hiszpanii. Po godzinie drugiej w piątek 2 września dotarliśmy do Barcelony autobusem i odrazu z naszymi 4 walizkami poszliśmy w stronę Born do naszego mieszkanka 🙂 A po ogarnięciu się w nim po podróży, obiedzie ze znajomymi przyszedł czas na formalności – Ania podpisała umowę wynajmu. Tu pewne zaskoczenie – jest oficjalny formularz takiej umowy, ułatwia to sprawę podpisania umowy bardzo. Nie zwlekając za bardzo już następnego dnia udaliśmy się na pierwszą wycieczkę do pobliskiej Badalony 🙂 Dotarliśmy tam metrem, a po jakiś 800 metrach na piechotę ujrzeliśmy cel …